|
Poranny song
Poranny song |
Wilgotny mglisty świt
Koloru mleka pachnący kawą
W sypialni życie jeszcze śpi
Za oknem smuga dnia
Kroplami rosy w trawie drży
Na poduszce dosycha łza
Próbujesz podnieść powieki
Ale to ponad siły
Próbujesz podnieść powieki
Ale pamiętasz o czym śniłeś
Zimną wodą odpędzasz sen
Łyk gorzkiej kawy kwaśny chleb
Za drzwiami czeka nowy dzień
Wolno się budzą okna miast
Pośpieszne kroki twardy grunt
W płuca się wdziera zimny wiatr
Chciałbyś znów zamknąć powieki
Ale to niemożliwe
Chciałbyś znów zamknąć powieki
Ciągle pamiętasz co śniłeś |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
stokrotka33 |
2016.09.05; 20:31:53 |
Jest klimat.
Życzę żeby w życiu było jak w pięknym śnie. |
roman |
2016.08.27; 19:17:09 |
z przyjemnością :)+ |
mila |
2016.08.27; 16:22:16 |
Pięknie Kasiu..delikatnie..klimatycznie.. |
wigor |
2016.08.27; 11:33:06 |
http://demotywatory.pl//uploads/201306/1371325419_4clfrr_600.jpg
Pozdrawiam ;-) + |
Sławomir_Sad |
2016.08.27; 09:37:11 |
Dobre i realistyczne. Ale czemu chcieć zamknąć powieki? Aby wrócić do koszmaru snu?
Czasem jest też na odwrót. Z przyjemnego snu wchodzisz w koszmar codziennego dnia.
Plus z pozdrowieniem |
kaska1967-67 |
2016.08.27; 09:08:17 |
otwarcie- dlatego że sen był zbyt piękny by się budzić
zamknięcie-bo trzeba z czegoś żyć ,pracować itp...choć bardzo chciało by się śnic dalej :) |
Szara myszka |
2016.08.27; 09:05:41 |
A dlaczegóż to otwarcie lub zamknięcie powiek jest niemożliwe? W czym problem? |
|
|