|
PORANEK
PORANEK |
Słońce na łąkę nieba
wchodzi po drabinie
i budzi ptaki w drzewach,
i w kwiatach motyle.
A mnie noc czasem budzi,
przydługa i chłodna,
chce bym sny swe ostudził
i woń kwiatów poznał.
To astry rej dziś wodzą
myte w chłodnej rosie.
Jesieni chcą być prozą,
grać innym na nosie.
Zamiast motyli rankiem,
ćmy wracają z nocy
blask lampy nad krużgankiem
źle im spojrzał w oczy.
Następny dzień się rodzi,
pełen kwiatów, ptaków,
a ćmy co śpią w ogrodzie,
żegnają już lato. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Gladius |
2012.08.27; 23:15:25 |
Ślicznie namalowałeś ten wiersz:) Pozdrawiam+ |
kaja-maja |
2012.08.27; 15:51:10 |
piękny poranek
jak i noc cudowna w zapachu...w:)+ |
Super-Tango |
2012.08.27; 15:09:12 |
Bdb., uroczy wiersz+)
Pozdrawiam |
Siostrzyczka |
2012.08.27; 13:22:33 |
Miło znów czytać Pana wiersze
pozdrawiam ciepło :) |
Duszka |
2012.08.27; 10:19:54 |
Spojrzałam przez okno i tak!... Zdzisiu...
właśnie wschodzi Twój piękny "PORANEK" i u mnie, w kolejno przestawionych obrazach - wiersza :))))
pozdrawiam serdecznie :)) |
wigor |
2012.08.27; 09:36:14 |
Piękny poranek. PLUS z pozdrowieniami :)) |
|
|