Poniedziałek

Poniedziałek Wczesnym rankiem szron trawy pobielił, zero stopni i chłodem powiało, czyżby zima zaraz po niedzieli? Chwilę potem, słoneczko wyjrzało. Rozświetliło nadrzeczne szuwary, zatańczyło radośnie w firanie, chociaż człowiek cokolwiek już stary, w dzień pogodny dużo chętniej wstanie Na kredensie zdjęcie twoje stoi, nieobecność, ta dopiero boli.

Napisz do autora « poprzedni ( 296 / 1371) następny » wiewióra dodany: 2018-11-12, 09:13:57 typ: inne wyświetleń (134) głosuj (10)

Markus55	2018.11.12; 20:25:13
brak drugiej osoby jest bolesna-mimo wszystko musimy patrzeć na to z nadzieją-pozdrawiam Bogusiu:)

Albina	2018.11.12; 19:02:14
Życie toczy się dalej i tylko czas leczy rany... Piękny wiersz + Pozdrawiam.

zenobia888	2018.11.12; 15:54:27
Aż mi się oczy zaszkliły Pozdrawiam +

niteczka	2018.11.12; 11:58:56
końcówka ujmująco smutna.... bolesna zatrzymałaś pozdrawiam serdecznie:)

wigor	2018.11.12; 11:14:50
Smutno się zrobiło. Dobry wiersz. Pogody ducha życzę i pozdrawiam serdecznie ;-) +

Stan21	2018.11.12; 11:14:48
Pozdrawiam i życzę miłego poniedziałku. +

joanna53	2018.11.12; 10:22:04
Bogusiu Twój mąż Cię tylko wyprzedził w ziemskiej pielgrzymce, sama często spoglądam na naszą ślubną fotografię i wiem, że kiedyś będziemy razem ale mam tu jeszcze masą obowiązków i dzień wypełniony pracą aż po brzegi, pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia, świetny wiersz, pozdrawiam i życzę miłego dnia+

Podlasianin	2018.11.12; 10:20:00
Piękny poranek w Twoim wierszu, tylko zakończenie mówi nam bezlitośnie, że los pisze różne scenariusze. Serdecznie pozdrawiam +