|
POLSKIE LATO 2015
POLSKIE LATO 2015 |
Żar słonecznego paleniska
podsycany przez szczodrego Hefajstosa
bucha na cały kraj!
Na słonecznej patelni
smaży się żywe mięso
na brunatny kolor,
czasem przypiekane
a la murzyn po polsku.
Ludzkie tusze duszą się
we własnym sosie,
podlewane słonym potem.
Ogromne masy
ludzkiego mięsa
moczą się w wodzie,
która nie zdążyła wyparować,
albo peklują się
w solance morskiej.
Boczki i szynki wędzą się
w dymie papierosów.
Ludzie parzą się jak raki w ukropie,
ściągają z siebie płaty skóry,
bo człowiek czasem lubi
... zmieniać się.
/Wiersz napisany w 1982 roku
znów stał się aktualny/. |
|
Wiersz napisany w 1982 roku znów stał się aktualny. |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
grazyna |
2015.07.07; 21:45:09 |
najfajniejsza Zenku Twoja puenta:):):)+ oki:)+
pozdrawiam gorąco:) |
wigor |
2015.07.07; 18:51:15 |
Ja to odbieram jako satyrę - udaną. PLUS z pozdrowieniami ;-) |
sylen |
2015.07.07; 17:27:30 |
Takie właśnie kak Zeniu opisałeś są uroki lata, a zrobiłeś to w doskonały sposób,
po prostu świetnie☺ plus |
|
|