|
półsenny monolog
półsenny monolog |
półsennie dobiega szept muzyki
spiker jakby miał świadomość,
że to znowu moja pora
gdy popijam kawę słuchając go
czy on wie ,że jest
głosem zagłuszającym ciszę?
.....
Kochany
nie pytaj mnie czemu nie śpię
przecież to Ty jesteś moim snem
więc jak śnić o szczęściu
gdy zaprzestało otulać mnie pod
osłoną nocy
Kochany
przecież wiem,że świata nie oszukam
nie skradnę Cię codzienności
po to by mieć Twoje szepty
w każdej sekundzie
Kochany
nie poradzę nic na to ,że gdy zamykam
drzwi za Tobą moje oczy szklą się
od tęsknoty
- tak masz rację , czasem warto zatęsknić
by docenić co sie ma. |
|
dla G :* |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
iramea |
2009.03.30; 19:41:03 |
Gdybym umiała,sama bym taki wiersz napisała,jest mi bardzo bliski... |
|
|