|
Pól Elizejskich świetliste ziemie
Pól Elizejskich świetliste ziemie |
Spoglądam w białe chmury, chwyć mnie w swe lekkie ręce, Heliosie
Przed mym ciałem wizje sklejasz swymi promieniami, to Pól Elizejskich świetliste ziemie, jakby za oceanem spragnionych ich dusz
Jak Apollo wskazuje w duchach poetyckich hymny i ody tego najpotężniejszego państwa, bezkresnego placu wybawienia
Tak Helios głaszcze te rzeki i trawy, gdzie spocznie dusza, co w swej wierze wysłuchała z krain najdalszych nauczycieli, i mocą swej miłości poza osądem czasu, miłości poza zmysłami nauczyła się rzemiosła maksym delfickich
Lecz na cóż moje ludzkie słowa, na cóż napędzać od bogów endorfinę i dopaminę, kiedy mój światły wiersz bladym płomyczkiem jest
Wiarą spoglądnij zamkniętymi oczyma, ujrzysz inne imperium, lecz opisu jego nie znajdziesz w sobie ani w niczym innym
Bo miłość poza osądem czasu, miłość poza zmysłami górę w równinę swymi dłońmi zbije, i zamknięte, gorzkie oczy otworzą się, nakarmią się światem jak nektarem i ambrozją. |
|
Dla Martin Libsen - Angel of Hope(Etasonic Remix) |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Wojciech M |
2022.02.17; 17:54:42 |
Podoba mi się ta wizja + |
|
|