|
Pochód
Pochód |
wkrótce pójdziemy na przystanki
snów nieskończenie zawieszonych
niosąc blask zniczy i wiązanki
dla swoich bliskich i znajomych
oni nas przyjmą pośród krzyży
i wszechobecnej kwiatów bieli
tak jak się wita jeszcze żywych
wśród blasku który ogniem strzelił
najcichszych rozmów przytuleniem
garstką pamięci jak przez palce
zsypią się lekko ponad ziemię
by stać się grobem tu na zawsze
pochodem wciąż znajomych twarzy
co jeszcze wczoraj tliły życiem
przejdą by stanąć u cmentarzy
ciesząc się naszym tu przybyciem
więc nim powiemy Zdrowaś Maryjo
i bezszelestnie w dal pójdziemy
popatrzmy w niebo..czy kokardą
spływa w płomieniach aż do ziemi |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
niteczka |
2019.10.30; 20:23:49 |
piękny wiersz pełen refleksji...
pozdrawiam nadmorsko:) |
wigor |
2019.10.30; 19:17:44 |
Piękny wiersz. Pozdrawiam ;-) + |
molica |
2019.10.30; 18:31:14 |
Witaj,
bardzo nastrojowy, refleksyjny tekst.
Z pozdrowieniami i /+/ |
|
|