|
Płonące zanurzenie
Płonące zanurzenie |
Zygmunt Jan Prusiński
PŁONĄCE ZANURZENIE
Od razu lepiej
kiedy pierwsze słowa
(z klatki wyobraźni ulatują) -
chcesz zapłonąć w zasięgu moich rąk
skorzystać z ich dobroci
przecież wiele potrafią w przestrzennej afirmacji.
W rzeźbie miłości
ucałuję twe stopy - za to że czujesz mnie
nie sposób nie zapamiętać te chwile
wróble za oknem są liryką
odbieraj łaskawie bym męskość
zostawił w tobie do świtu.
- To abecadło składa się z kilku liter
zawieszam na liściach jesiennych twoje imię.
Mam wiele niespodzianek
- dziką różę rozpalę!
3.11.2017 - Ustka
Piątek 16:22
Wiersz z książki "Erotyki pod jarzębiną"
autor ZJP
http://s24.flog.pl/media/foto_300/12305887_romantyk-z-krysztalowego-sadu.jpg |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|