Piwosze...

Piwosze... Przy małej budce z piwem grupka sympatyków stoi Nosy mają czerwone jak na piwoszy przystoi Coraz bardziej ich słychać za każdą puszką piwa Atmosfera się podgrzewa gdy krąży butelka wina Wypełnione po brzegi wszyscy pęcherze mają Teren wokoło budki dokładnie oznaczają Dyskusja wrze na całego nie straszne im zimno Nawet się nie martwią że zaraz zrobi się ciemno Gdy wreszcie pijalnię zamkną do domu powracają Po drodze układy trawienne żołądkiem im targają Rano znowu tam powrócą by złotym napojem się raczyć Oczywiście znowu wokoło dokładnie teren swój znaczyć

Napisz do autora « poprzedni ( 47 / 225) następny » Ethon03 dodany: 2015-01-14, 20:54:00 typ: życie wyświetleń (439) głosuj (4)

Super-Tango	2015.01.20; 20:52:59
Takie są skutki piciem piwa, czy wódki+) Pozdrawiam serdeczniee

kaja-maja	2015.01.14; 21:17:51
tez p[omyka jest zagrożeniem zycia a zycie wiadomo może 100 lat przezyć jak nie jeden przypadkowo zycie stracić w;)

kaja-maja	2015.01.14; 21:16:05
kiedy o,o5 jest dopuszalene jak waga nie w Piwie i nie na Jugolu tylko baloników dmuchaniu dziś ustników na choroby różne bo wiadomo nawet Anonimy tez zarażają Ale to każdy swoją wiedzę Techniki ma w:)

bonita111	2015.01.14; 21:11:53
czymś się strułeś tym się lecz:)fajne+

kaja-maja	2015.01.14; 21:10:09
od+ do- a strzałki sa w wodzie i nad złap jew:)

kaja-maja	2015.01.14; 21:07:38
jak to piwosze jedni wolą smak jopłanu niż czeski zjcajer co się Jugol zwie jak denaturat rozcięczony z wodą dając 75% dla biurorkracji w rynku Górniczym a tylko 25% dla trzeżwości bo 10% jak o.ooo1 dostaje dzisiaj na wypłatę w:)też leczenie jest w)-0