|
Pełnia
Pełnia |
Sfrunąłeś na powieki,
sypnąłeś srebrnym piaskiem
prosto w oczy
a czas się dłużył.
Czarnym rydwanem
mknęłam samotnie
wśród pyłów galaktyki,
przekładając bok na drugi.
Kurant już trzeci raz
wabił cyferki,
za szóstym świt
obwieścił władanie .
21.03.2011 |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
TESSA |
2015.05.26; 09:52:15 |
lubię Twoją poezję. |
jarek jaroszyński |
2011.03.21; 19:43:21 |
...jestem wręcz zmuszony do zostawienia wielkiego plusa pod Twoim świetnym wierszem...
Pozdrawiam |
kaja-maja |
2011.03.21; 19:01:24 |
srebrnym piaskiem sypnąleś
na powieki spłynałeś prosto w oczy
czarnym rydwanem wsród pyłów galaktyki...no niezle w:)+ |
666 |
2011.03.21; 18:21:16 |
super++++++
serdecznie |
grazyna |
2011.03.21; 14:53:48 |
czas wstawać, a co w nocy to przeszłość, ładnie, punkt :))+ |
nelly su |
2011.03.21; 14:05:30 |
piekny wiersz kochana)+ |
Hefajstos44 |
2011.03.21; 13:49:36 |
obwieścił władanie kurant:) + |
6969 |
2011.03.21; 13:37:45 |
dobry+ |
|
|