|
pejzaż codzienny
pejzaż codzienny |
nic się nie zmienia
śmietnik na dole z dziurą
w plecach zdycha
na niestrawność
po czerwonych ze wstydu
cegłach "złodziejsko"
skrada się słońce naiwne
nic tu już nie ma
chłopiec pod szczerbatym
ogrodzeniem przepędza
wróble i pracę domową
ma gdzieś jak ojca
kocie ślepia w bramie
odpalą kolejny wieczór
elektrycznych gruszek
i stanie się
na najwyższym dachu
księżyc rozgrzeszy
nasze diabły |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Jan z Czerniewic |
2016.01.12; 20:03:59 |
Wiersz, który z całą wyrazistością opisuje szarość świata, stworzoną przez ludzi... |
TESSA |
2015.12.06; 17:29:08 |
yhm...choć wiem, jak bardzo potrafi być ciemna. wiem, aż za dobrze. rozumiem, że się nie obraziłeś za moje "wniebieszczenie"? |
TESSA |
2015.12.06; 17:20:23 |
nic się nie zmienia
śmietnik na dole z dziurą
patrzy na świat
pełen zieleni
po czerwonych z rozgrzania
cegłach promiennie
skrada się słońce
na codzienne plażowanie
chłopiec pod szczerbatym
ogrodzeniem karmi
wróble i pracą domową
szanuje prawo ojca
kocie ślepia w bramie
nie dosięgną podwórza
z rozświetlonym gankiem
i parującą herbatą
na najwyższym dachu
księżyc dopisze
dobrą pointę
przepraszam, nie mogłam się powstrzymać. mam nadzieję, że mi wybaczysz:). nie poprawiam Twojego dobrego wiersza, ja go tylko przewlekam na drugą stronę. |
Frank N. Stone |
2015.12.06; 17:16:19 |
Myślę, że sama dojdziesz.
Nie wątpię w to;) |
Frank N. Stone |
2015.12.06; 17:11:11 |
Oczywiście, wręcz niezastąpione jest.
Pozdrawiam;) |
|
|