|
otwieranie okien
otwieranie okien |
zostawiam przemilczenia w drugim pokoju
zamykam okno z poszanowaniem osobistych przestrzeni
trudno rozmawiać w pustce
jeszcze trudniej bez nowego powiewu pewności
robi się duszno w znajomym wnętrzu
z braku promieni rozszczepiamy się według imion
wygładzamy spojrzenia
być po prostu
a nie wciąż pomiędzy |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
amnezja |
2011.05.02; 01:39:14 |
re: Edyta- dzięki, wywalam "ich"
:) |
amnezja |
2011.05.01; 00:20:51 |
re: amasztybrutalu- a masztydar do interpretowania :)
radość, jeżeli tak można było odebrać mój wiersz, za czytanie i poświęcony czas- kłaniam :)
re: Edyta- być może coś zagmatwałam w treści i wyszło jak wyszło; chodziło mi o poszanowanie osobistych przestrzeni przemilczeń, a dosłownie całego terytorium z nimi związanego, czyli i osób i zdarzeń i przedmiotów;
dziękuję za życzenia i odwzajemniam :)
wszystkim dziękuję za czytanie i oceny
pozdrawiam
:) |
jozek68 |
2011.04.30; 20:00:05 |
+ pozdrawiam |
GAJA |
2011.04.30; 17:12:26 |
...z braku promieni rozszczepiamy się według imion... pięknie :))))+ |
666 |
2011.04.30; 14:24:48 |
super wiersz
pozdrawiam+++ |
|
|