|
Osiołek, wołek...
Osiołek, wołek... |
W szczerym polu widać i miasta ulicach
Ponad każdą duszą i ponad głowami
Gwiazdę, co wskazuje, gdzie mała dziecina
Rodzi się beztrosko między bydlętami
Wołek patrzy bokiem, co robi osiołek
Wielbłąd się ugina pod Baltazara tuszą
Różkami kołysze Jezuska koziołek
Pasterze owieczki ukłonów nauczą
Nie mieli prezentów, życzeń nie składali
Korony nie dla nich, szat nie założyli
Świnia nie ma pereł, Kury medali
I tylko Jezusek wie, jak przemówili |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Gladiator |
2015.12.23; 00:26:01 |
a ja moge dawać plusy i dam bo w moich klimatach mówi :)+ |
lekaczbo |
2015.12.23; 00:15:53 |
Piękny wiersz, niestety jeszcze nie mogę dawać głosów, ale jakbym mogła, to dałabym na pewno plusik :) pozdrawiam |
|
|