Wiersze poetów - poetyckie-zacisze.pl ZAPROPONUJ ZMIANĘ W SERWISIE
Logowanie:
Nick:
Hasło:
Zapamiętaj mnie
Odzyskaj hasło
Zarejestruj się
Dostępne opcje:
Strona główna
O serwisie
Regulamin
Zaproponuj zmianę
Indeks wierszy
Ranking autorów
Ranking wierszy
Dodane dziś (3)

Nowi autorzy:
- JoKo
- Yakov
- ummma
- wspanialaPati
więcej...

Ostatnie komentarze:
Strefa wolna od nienawiści
- Polak patriota
Tylko bądź
- wiewióra
Moja wędrówka
- lucja.haluch
"smuteczek"
- lucja.haluch
więcej...

Dziś napisano 10 komentarzy.

Opera na wydmach 8

Opera na wydmach 8

Zygmunt Jan Prusiński


OPERA NA WYDMACH 8


Opieram się o twój dźwięk
który odbity o dwie akacje
dotarł tuż nad lotem mewy
ach to ranne kołysanie
zaprzyjaźniam wiersz z otoczeniem
każdy otwarty z rana jakby Bóg
był z nami wszystkimi
rozpoczyna się dzień uczuć
choćby do ważki czy jaszczurki
tyle jest tu na wydmach życia
wystarczy mieć słuch
małą mandolinę czy banjo
i pieścić struny melodią -
ja gram "White Room" Cream'ów -
trochę fałszuję a Pete Brown poeta
podpowiada mi swoje słowa;
"You said no strings could
secure you at the station.
Platform ticket, restless diesels,
goodbye windows".

I niby nic nadzwyczajnego
opieram się o twój kształt
który został tam do dzisiaj
w modlitwie upragnionego...


16.2.2015 - Ustka
Poniedziałek 16:19

Wiersz z książki "Jedenaście imion sióstr"...
Napisz do autora

« poprzedni ( 373 / 2716) następny »

zygpru1948

dodany: 2015-02-19, 03:02:21
typ: życie
wyświetleń (592)
głosuj (73)


          -->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.

zygpru1948 2015.02.19; 18:57:39
Byłem u Denerys

zygpru1948 2015.02.19; 18:56:00
Masz Plusa za to: "czekam na rentę"

Przeczytałem setki ba, tysiące haiku - haik, ale jeszcze nikt nie napisał..., o rencie !

zygpru1948 2015.02.19; 18:46:21
Denerys

już koniec zimy
srebrzą się tylko włosy
czekam na rentę

Dopisek

Powróciwszy z Emigracji z Wiednia dowiedziałem się że przy ambasadzie japońskiej w Warszawie powstało pismo HAIKU miesięcznik dwujęzyczne (polsko-japońskie), i napisałem do redakcji o współpracę. Wyszły dwa tylko numery tego ciekawego pisma - akurat w drugim miałem opublikowaną teorię o moim początku pisania haiku - haik i jak ma to wyglądać w naszych warunkach, bo tak naprawdę, nie da się doścignąć mistrzów na dalekiej Azji.

zygpru1948 2015.02.19; 18:33:44
Byłem u Denerys...

zygpru1948 2015.02.19; 18:29:56

Witaj Doroto,
nie wiem czy czytałaś mój szkic o pisaniu haiku - haik w Wiedniu.

Przygoda zaczęła się wówczas kiedy przy kościele polskim na Rennwegu zakupiłem na stoisku z książkami za 60 szylingów austriackich książkę pt. HAIKU tłumaczona przez Czesława Miłosza. To były tłumaczenia mistrzów japońskich i chińskich oraz angielskich, irlandzkich i amerykańskich poetów.

Dziwiłem się, bo w niektórych wierszach nie zastosowano po polsku reguły 5-7-5... Uczyłem się jednak na tej książce pisania haiku - haik, a haikai to 5-7-5-7-7...

Moje początki były takie że też moje obrazki wierszowane tytułowałem. Napisałem z Wiednia do Katowic do specjalisty poety, krytyka, tłumacza Andrzeja Szuby o opinię. Szczerze odpisał że jestem na dobrej drodze, ale zrezygnować muszę z tytułów, bo haiku - haik nie wymaga tego. Faktycznie króciutki wiersz trzy-wersowy może obyć się bez tytułu.

Napisałem tego sporo, jak woda z rynny w czasie deszczu powstawały te obrazki - chyba czułem się w nich jak ryba w wodzie. Planowałem wydać dwa tomy tych słowiańskich utworków, ale życie poszło w innym kierunku. Gdzieś opublikowano mi w kilku miejscach a w paryskiej "Kulturze" redaktorka Zofia Kuntz odpisała mi w poczcie redakcyjnej, żebym najmniej używał przymiotników.

Zatem uczył mnie A. Szuba i Z. Kuntz to teraz Zygmunt uczy Ciebie, unikaj tytułów i najmniej przymiotników...

Pozdrawiam - Zygmunt z Ustki
19 Lutego 2015

Ps. Przy Korespondencyjnym Klubie Pisarzy Polskich METAFORA w Wiedniu - byłem założycielem, wprowadziłem Wiedeńską Nagrodę Literacką im. Marka Hłaski i Polskie Centrum Haiku.

zygpru1948 2015.02.19; 11:31:25
Byłem u Weroniki...

zygpru1948 2015.02.19; 11:28:34
Nie dam Plusa choć miałem zamiar...

Powiem tak, w Twoim obecnym zawodzie a wiem gdzie pracujesz jesteś spostrzegawcza na zachowania gości, i trafnie to opisujesz. Ja Weroniko muszę iść na Wydmy żeby napisać wiersz, a Ty masz blisko by anonimowo pisać o tych i o tym w zależności od okoliczności i zachowań. W barach, tawernach, kawiarniach, restauracjach wiele można podejrzeć...

Dobry wiersz, to tyle.

Pozdrawiam - Zygmunt

___________________________


Weronika


Niedziela

Stolik pierwszy. Lekko rumiana.
Samotność wyziera się przez skórę
skąpą sukienką i mocniejszym makijażem.
Pani łowi. Nie przeszkadzam.

Obok.
Zaobrączkowani po grób przysięgą
wieczności z wałkami na głowie
I stałym ale. Udało im się.
Teraz na chwilę panowie.
Napiwek zostawią kelnerce.
Na zdrówko. 100 lat.

Dalej. Młoda para.
Pstryka zdjęcia z lampką wina.
Świętują czwartą miesięcznicę. Ech.
Tu rachunek już jest dawno
wyliczony.

W samym rogu siedzi ojciec
z dwójką dzieci. Strój odświętny
trochę sprany. W każde ciastko
wbita świeczka. Solenizant troszkę
wyższy jest od stołu i chce lody.
No a ojciec z miną smutku wyjął portfel
i przelicza. Czy wystarczy?

Ja obijam głowę o kant stołu.
Od rogu do rogu.

zygpru1948 2015.02.19; 03:33:39
Urodziny dzisiaj poety z Torunia

Krzysztof Szarszewski - 60 lat

____Krzysztofie, przyjacielu, zostań jak najdłużej w Liryce bo ona Cię wzmacnia od środka... Dużo zdrowia i wciąż szczęśliwych chwil w rodzinnym gronie.
- Ty jednak urodziłeś się pod dobrą Gwiazdą !
102 lata życzy Ci Zygmunt z Ustki !

19 Lutego 2015 r.


Wiersze na topie:
1. ten czas (31)
2. aż tyle (31)
3. Bukiet zmysłów (30)
4. Mamona (30)
5. Prawdziwa północ (30)

Autorzy na topie:
1. darek407 (1552)
2. wieslawdrop (240)
3. Gregorsko (206)
4. BlindNiemy (118)
5. amnezja (104)
więcej...