Opatrzność

Opatrzność Pewna pani w mieście Pniewy uciekała od ulewy. Gdy się burza rozszalała, to pod drzewem się schowała. Piekło wprost się rozpętało; wiało, grzmiało i błyskało. Nagle piorun jak nie strzeli i topolę diabli wzięli. Lecz Opatrzność tu czuwała więc kobieta ocalała, tylko osmalona była bo gorąco się modliła.

Napisz do autora « poprzedni ( 326 / 1016) następny » Stan21 dodany: 2018-10-07, 12:17:01 typ: inne wyświetleń (139) głosuj (12)

niteczka	2018.10.08; 00:12:27
Uśmiechnęłam się pod noskiem... choć tej Pani nie było do śmiechu Pozdrawiam serdecznie:)

kosta.woj	2018.10.07; 21:49:00
znam inne przykłady w rodzinie został sparaliżowany chłopak 14 lat i męczył sie jeszcze 10 nim odszedł do pana pozdrawiam serdecznie

kaja-maja	2018.10.07; 20:02:39
ale sucha była tylko w diabła się zmieniła w:):):)

tomekwasilewski	2018.10.07; 19:23:43
Nawet w piekle można się gorąco modlić... Fajny wiersz;)

Anna z	2018.10.07; 18:04:29
Super jak zwykle +

lucja.haluch	2018.10.07; 16:49:32
Opatrzność dużo może...Plus+ Pozdrawiam cieplutko...

Ambrozja	2018.10.07; 15:30:31
O, to są fajne limeryki. Pozdrawiam. +

zenobia888	2018.10.07; 14:31:13
Dobre :) Pozdrawiam +

Szymwas	2018.10.07; 13:20:35
Przemoczyło pewnie panią grunt, że przy niej czuwał anioł :D

wigor	2018.10.07; 13:19:01
https://img1.dmty.pl//uploads/201701/1483388332_hiq748_600.jpg Żart. Podoba mi się Twój wiersz. Pozdrawiam ;-) +

Podlasianin	2018.10.07; 12:43:09
Mówi się, że złego diabli nie biorą :) Dobrze, że się modliła. Pozdrawiam +

Erwin	2018.10.07; 12:33:40
Co modlitwa wszystko zdziałać może... ;-) Pzdr +