|
ODWIEDZINY
ODWIEDZINY |
Szare niebo, dziś
zmierzch okrył już drzewa.
Właśnie piszę list.
Lampą się ogrzewam.
Ktoś do sieni wszedł,
w butach przemokniętych.
Otrzepuje śnieg...
Ten odgłos pamiętam.
Czasem właśnie tak,
jakby zasiał makiem.
Przychodzisz jak wiatr
i odfruwasz ptakiem,
tam gdzie pada śnieg.
Ogród biało moknie.
Słyszałem czyjś śmiech
i kroki pod oknem.
Czemu u mych drzwi,
nie czekasz jak proszę?
Stwierdzam że ktoś był.
Pewnie był i poszedł.
Czy to byłaś ty?
A może przechodzień,
zabłądził w me sny,
gdy tędy przechodzi?
Jeśli byłaś ty
i weszłaś do sieni,
zapukaj w me drzwi,
by wejść i los zmienić? |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Hefajstos44 |
2010.12.12; 20:57:11 |
pięknie, naprawdę cudnie;)+ |
kaja-maja |
2010.12.12; 11:56:04 |
pięknie...w:)+ |
jozek68 |
2010.12.12; 09:52:12 |
piękny i ciekawy wiersz + |
|
|