|
ODJECHAŁA cz. VI
ODJECHAŁA cz. VI |
Jego wzrok nie mógł choćby na chwilę
Zatrzymać się na czymś konkretnym w pokoju
Jego myśli krążyły jak Saturna księżyce
Wirujac z ogromną prędkością wokół
W pomieszczeniu w którym się znajdowali
Było jeszcze jedno wyjście
Blokowane przy pomocy magnetycznej karty
Eolo z nadzieją spojrzał na nie…
Pragnął bowiem być dla swej ukochanej
Niczym Achilles dla oblężonej Sparty
Tak naprawdę bał się i nie wiedział
Co ma ze sobą zrobić
Czy pozostać tu gdzie jest, czy czym prędzej
Drugim wyjściem starać się wychodzić
Jego rozterki nagle ustąpiły,
Coś się w nim zmieniło…
Pochwycił Luny delikatną rękę
Chcąc ochronić swą ukochaną
Niczym Achilles Chryzeidę
Dał Jej tym samym znak, że jest przy Niej
I zrobi wszystko by zakończyć ich udrękę
Wystarczyło przecież tylko otworzyć drzwi
I zakończyć ich trwającą uwięzienia mękę
Drugie wyjście z pokoju
W kolorze ciemnej szarości
Opatrzone było drzwiami pokrytymi stalą
Stanowiły bez niezbędnej do ich otwarcia karty
Barierę do pokonania wcale nie tak małą
Wyglądały jak drzwi do bankowego sejfu
A nie jak przejście pracownicze
Które służyć miało codziennie licznym tłumom
Przekraczającym bez limitów ich granice
Wskazując na nie, wyszeptał prawie niesłyszalnie:
- Nie możemy zwlekać...
Musimy stąd jak najszybciej uciekać…
Jego słowa w Jej uszach
Zabrzmiały wyjątkowo niebanalnie
Luna delikatnym skinieniem głowy
Bez wahania przystała na jego ciche wezwanie
Trzymając się za dłonie w mocnym uścisku
Skierowali swe kroki najciszej jak tylko potrafili
Ku pancernemu z pomieszczenia wyjściu
W ich sercach narodziła się nadzieja
O której tak bardzo oboje marzyli
A kluczem do jej spełnienia
Okazała się mała karta z plastikowego recyklingu…
Ich zbliżenie miało szansę pozostać w tajemnicy
Zależało to od otwarcia stalowych drzwi
I przekroczenia przy pomocy tejże karty ich granicy
Luna pomyślała:
Przecież to zwykły kawałek plastiku z odzysku...
A wystarczy nim tyllo odpowiednio dotknąć
Do przy-drzwiowego, czujnikowego przycisku...
Stojąc przy drzwiach ich wybawienia
Eolo wyciągnął energicznie dłoń
Trzymając w niej białą kartę
Klucz do ich wspólnego wyzwolenia
Przesunął ją szybko po czujniku…
Niestety drzwi nawet nie drgnęły…
A ich nadzieje na ucieczkę z siłą wodospadu
I ułamku sekundy się rozpłynęły
Luna wyszeptała:
- spróbuj ponownie, raz jeszcze,
może coś się zacięło,
może otworzą się wreszcie...
Eolo przesunął kartę po czujniku po raz kolejny
Lecz zamek trzymający drzwi
Pozostawał w swym stanie - jakby był zaklęty
Niespodziewanie z oddali usłyszeli delikatne jęki...
Które dochodziły z za drzwi ich intruza
Były to męskiej rozmowy ciche dźwięki
W których bezskutecznie próbowali swój słuch zanurzać
Czy było możliwe,
By odejścia prześladowcy swego nie usłyszeli???
Spojrzeli na siebie…
Nie wiedzieli ile czasu ta rozmowa trwała
Zbyt mocno nad ucieczką swoją byli skupieni
Luna przylgnęła do Niego swym ciałem
Poczuł jak bardzo nadal z przerażenia drżała
Nie dawał po sobie poznać lęku
Z czułością obejmując ukochaną
Stał twardo niczym skała
Pomyślał - trzeba wykorzystać ten moment
Gdy natarczywy przybysz gdzieś odszedł
Dotknął, tym razem powoli kartą do czujnika
Aż nagły, dotkliwy pisk czujnika po pokoju się rozszedł!!!
Z oddali usłyszeli męski krzyk:
- Oni są w środku... !!!
Rozmowa do nich dochodząca z oddali ucichła
Oboje zrozumieli...
Tajemnica ich miłości, nieodzownie jak czar prysła...
cdn... |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Albin |
2021.07.03; 22:18:24 |
Nastrojowe jak z poematu filmowego, czyli filmu muzycznego... |
Nikola |
2021.06.29; 19:58:59 |
Świetna wierszowana opowieść o miłości... Pozdrawiam serdecznie życząc miłego wieczoru;) + |
Stan21 |
2021.06.29; 19:57:52 |
Ciekawy fragment. Pozdrawiam. + |
JNaszko |
2021.06.29; 16:52:42 |
Ładny do zadumy
Jurek+++++++++ |
Witold |
2021.06.29; 16:50:29 |
Sporo czytania,
jednak warto.
+ |
DARK VEGA |
2021.06.29; 14:28:54 |
DV za na :)+
nic dodać nic ująć spoko tekst.!!! |
lucja.haluch |
2021.06.29; 11:35:13 |
Przeczytałam jednym tchem i czekam na wiuęcej... Plus+
Pozdrawiam cieplutko... |
Anna z |
2021.06.29; 10:41:01 |
Świetnie piszesz, chce się czytać bez końca+miłego dnia |
White_Rose26 |
2021.06.29; 09:00:05 |
Podoba mi się i czekam na następną część :-) pozdrawiam |
kmalenka8 |
2021.06.29; 08:51:41 |
Michale "zabiłeś mi ćwieka" tym tekstem ale bardzo ciekawie piszesz...czekam na ciąg dalszy ;)) Pozdrawiam serdecznie (plus) |
Halinka |
2021.06.29; 06:26:24 |
Ciekawy tekst. Pozdrawiam + |
Zatonie |
2021.06.29; 04:43:55 |
Wciągnął mnie ten super wiersz i z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg. :) |
|
|