|
Oddaję cnotę
Oddaję cnotę |
Pewna dziewczyna cnotę zgubić chciała,
o swym zamiarze chłopcu powiedziała.
Chłopiec się zgodził, wielce zaszczycony.
Nie mógł odmówić, przyszłej narzeczonej.
Już przy rozmowie chłopak ogniem płonie,
dziewczę pąsowe, splatają się dłonie.
Błyszczące oczy, jak gwiazdy na niebie,
w tej jednej chwili pożarliby siebie.
Bardzo gorąco, słychać echy, achy,
moc przjemnści, no i trochę strachu.
Chłopak w konkretach, coś nie radził sobie,
dziewczyna rzekła: pozwól, ja to zrobię...
Gdy było po wszystkim, już do domu bieżą,
chłopak do niej mówi: buziak się należy!
Nic się nie należy, chociaż fantów gama,
mam wszystko za darmo, bo zrobiłam sama! |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
DESSA |
2011.07.20; 18:11:35 |
Zosia samosia.. :-))) |
666 |
2011.07.20; 15:36:58 |
podoba się:):):)++ |
GAJA |
2011.07.20; 14:50:37 |
hahahaha ............. :)))))+ |
Donia51 |
2011.07.20; 09:22:38 |
hi hi - dobre +) |
|
|