|
O naturze w pewnym sensie
O naturze w pewnym sensie |
biegłam za tobą
przez zieloną łąkę
bałam się, że cię stracę
poślizgnęłam się na mokrej trawie
nie widzę cię
wołam i szukam
dalej brnę, w ciemnych drzew dom
odpowiada mi echo
czy cię odnajdę gdzieś
na polanie
w lisiej norze
za brzozą
powiedz gdzie jesteś
bez ciebie się boję
jak się ujawnisz
oddam ci wszystko
nie chcę być sama
o, jesteś
i weszłam w mrowisko… |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
kaja-maja |
2009.12.02; 22:11:52 |
w naturze też duże mrówki mamy...zwłaszcza w terenach mokrych...gdy nogę postawisz...same lgną...a droga była czysta...skąd one?...właśnie na bosao nie przejdziesz...musisz założyć kalosze:)+ |
nelly su |
2009.12.02; 18:04:15 |
krzykliwy czy nie ..na zachete Plusik |
RedRose |
2009.12.02; 17:57:09 |
Telimena ze szramą na twarzy aniżeli na honorze |
|
|