|
O kupie
O kupie |
Często trzymasz zbyt długo ją w dupie
Wiele można powiedzieć o kupie
Chcę być pewny, że nie znajdę jej w zupie
Bo w przeciwnym razie cie ukatrupie
Form swych może mieć wiele
Ciągle bywa w Twym ciele
A gdy dokonasz jej zrzutu
Nie postawi ci żadnych zarzutów
Gdy w postaci bobów leci do klopa
Zad Twój dostaje mocnego kopa
Czasem jednak z zada rzadzizna leci
Wyrzucając z jelit zaległe śmieci
Zapach urokliwy, którym emanuje
Sprawia, że cały świat wariuje
Z brązu powstała i brązem zostanie
Chyba, że zjesz ją na śniadanie |
|
Dla Waszych dup |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
ułuda. |
2016.03.02; 21:29:20 |
;) |
Venturion |
2016.03.02; 21:26:20 |
A więc i ja poczytam Twoje ;) |
ułuda. |
2016.03.02; 21:24:36 |
A ja czytałam twoje wiersze i powiem Ci, zastanawia mnie o czym będzie następny;) |
Venturion |
2016.03.02; 21:12:55 |
Przeczytaj inne moje wiersze i poczuj przygodę :D |
Venturion |
2016.03.02; 18:53:53 |
Dziwne są wasze odczucia :-) |
GAJA |
2016.03.02; 18:27:44 |
Smacznego ! |
|
|