|
Nóż
Nóż |
Dajcie do ręki nóż
Z grzechów mych utkany
Nie chcę, nie dam rady znów
Spojrzeć niemo w oczy
Wybacz, że istnieje
Że życie Bóg mi dał
Krew powoli płowieje
Na pościeli skraju
Już lecę ponad obłudy światem
Szczęsliwa, wolna jak ptak
Nie jestem juz Twoim róży kwiatem
Uschniętym w wazonie obojętności |
|
... |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
EnigmatycznyDuszek |
2009.09.29; 10:49:48 |
w ostatnim wersie zgubił się rytm a wiersz jego tematyka zaniepokoiła bo jest związana z tematem który jest mi nazbyt bliski straciłam bliską osobe bo wybrała tamten inny nie znany swiat. proszę nie poddawaj się sama jestem zywym dowodem ze po bolu nie do zniesienia moze przyjsc spokoj i szczescie. Trzymaj się :* |
jarek jaroszyński |
2009.09.28; 22:37:30 |
Marzenko,wiersz jest piękny...ale to co nim przekazujesz...mam cichą nadzieję że to fikcja...
Serdecznie pozdrawiam z plusem. |
|
|