|
Nocowanie w mgle
Nocowanie w mgle |
wyssij ze mnie mdłość
porannego spojrzenia
odśwież zacofane myśli
kryjące się w okopach mózgu
przetrzyj lustro spraw bym się odbijał
dziś wieczorem pójdę na spacer
plecami przywarty do ściany
ze smyczą u szyi
dam się poprowadzić nocy
utonę w dymach z krzywych kominów
zapukam do mgły
- Gdzie twoje drzwi? Pozwól mi wejść |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
jolcia |
2006.10.22; 16:17:54 |
Możliwe, że pisze zbyt prosto i nie uważam siebie za jakiegoś wielkiego poetę...Traktuję to raczej jak hobby, chwilę przyjemności...Oczywiście wcale nie musi się Tobie to podobać.Poza tym lubię szczerość.A co do określeń typu- "ci" albo "tobie", to pytałam się kiedyś osoby, która dobrze się zna na poezji...Powiedziała mi, że w wierszach nie trzeba pisać ich z dużej litery...Pozdrawiam. |
jolcia |
2006.10.21; 13:55:27 |
Twoje wiersze są niezwykle ciekawe... |
|
|