|
Nocny sen
Nocny sen |
Nie widząc Twoich oczu- zatapiam się w nich
Nie czując Twego dotyku- wiję się z rozkoszy
Kochając Ciebie- umieram z tęsknoty
Nie kochając- czuję jak serce zastyga...
Bądź mym jedynym spełnionym marzeniem
Lekiem na wszelkie cierpienie
Otul ramionami i czekaj aż zasnę
Nie pozwól bym tkwiła w życiowej zaspie...
I choć rozsądek mi od dawna podpowiada
I na boczny tor Cię odkłada
To ja w uczucia swego bezwiednej ufności
Ślepo wierzę, że jeszcze u mnie zagościsz,
Że skończysz ze Swą przeszłością
I pokażesz mi jak to bywa ze spełnioną miłością...
Nauczysz cieszyć się każdym dniem
A potem nie pryśniesz jak nocny sen
Opatrzysz me rany na duszy tak liczne
Osuszysz łzy mityczne
Pocałunkami mnie całą opleciesz
Wymazując złe chwile jak minioną jesień
I staniemy się jednością
Latającą w przestworzach namiętnością
Ty staniesz się mój, już tak prawdziwie
Ja Twoja byłam i pozostanę
I nic tego zmienić nie jest w stanie... |
|
... |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|