|
nocni zdobywcy
nocni zdobywcy |
wieczornym cieniem na ścianie
unosisz się wyżej i wyżej
mną przepełniona mnie nie zauważasz
jesteś już na szczycie matki gór
stoisz z rozpostartymi ramionami
nagą piersią rozwianymi włosami
i niewypowiedzianym dreszczem całego ciała
milczysz
Czomolungma znów jest pod twoimi stopami
duża chwila
mała śmierć
przebudzona
opadniesz
gorącym dzikim afrykańskim powietrzem
i niczym lwica popędzisz ze mną
zdobywać moje Kilimandżaro
wszystkie dachy świata tej nocy
istnieją tylko dla nas |
|
Żuławka Sztumska - listopad 2008 |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
ArchiVista |
2012.07.09; 07:02:13 |
dziękuję za wszystkie opinie :) |
malapoetka |
2012.07.08; 10:36:18 |
Bardzo fajny :)) +++++ |
wie.rut |
2012.07.08; 09:43:33 |
Ciekawy wiersz!
:)+++ |
zeska winij |
2012.07.08; 08:56:55 |
Ale też, gdzie Krym, a gdzie Rzym. + |
|
|