|
Niezmienność pór roku
Niezmienność pór roku |
Mój dom cokolwiek podstarzały
ukryty w bzach i dzikim winie,
nie jest za duży, nie za mały,
w nim wśród pór roku życie płynie .
Wiosna mnie budzi ptaków śpiewem,
promieniem słońca na leszczynie,
zima odchodzi z mroźnym gniewem,
marzec strumieniem rzeki spłynie .
Skończą się wszechobecne biele,
zieleń nieśmiało się rozwinie,
kolorów gama wkroczy śmiele,
wiosno- jak piękne twoje imię .
A potem lato zacznie szaleć,
barwne rozłoży w krąg dywany,
najwięcej kwiatów przyjdzie z majem,
wyzłocą się pszeniczne łany .
Dzieci wyjadą na wakacje
a zapach lipy wiatr rozniesie,
tu smętnie muszę przyznać racje,
że zaraz potem, wkroczy wrzesień.
Jesień, ta to jest urokliwa
gdy kolorowe rzuca liście
złota i polska nieraz bywa
gdy tańczy z wiatrem zamaszyście.
Kiedy nastaną pierwsze chłody
i mróz na oknach coś napiszę,
jeziora ,rzeki skują lody,
zapadnę się w zimową ciszę.
W mym domku nieco podstarzałym
nie takim dużym i niemałym
usiądę sobie przy kominie
i czas ku wiośnie znów popłynie.
Mam tę nadzieję ,że doczekam,
gdy ciepło skruszy lód na rzekach,
na łące zjawią się bociany
obrazek jakże dobrze znany. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
GeliuszwAtenach |
2017.08.23; 22:06:37 |
Pamiętam z dzieciństwa rozłożysty krzew bzu. Posiadał białe, pachnące, drobne, prześliczne kwiatki. Krzew tonął w bieli i przypominał ubiór dziecka pierwszokomunijnego.
Rósł zza płotem: wykrzywionym, takim czarno - zielonkawym, a przy tym jakby czarodziejskim ( czarodziejskim przynajmniej dla dziecka ).
W środku ( w obrębie płotu ) były rozmaite kwiaty: orgia kwiecistych kształtów i kolorów.
A dookoła wonnego bzu latał bezlik bzyczących owadów, mniejszych i większych.
Ogródek pamiętał i przylegający do płota bez pamiętał pewnie czasy naszych najgorszych wrogów, Niemców, a później przejęli go Polacy, a jeszcze później, nie wiem, po co, Opatrzność na ten krzew kazała patrzeć mnie i podziwiać jego piękno... Dobra... Zagadałem się... Co ja chciałem? Aha! + od Geliusza Aulusa. |
roman |
2017.08.23; 17:27:34 |
i znów zatoczy się krąg. Ładnie o 4 porach roku piszesz + |
Gabrys |
2017.08.23; 14:25:02 |
żaden bez lilaki
pozdrawiam + |
Albina |
2017.08.23; 12:56:00 |
Cudny wiersz! Brawo Wiewióro + |
joanna53 |
2017.08.23; 11:58:48 |
śliczny wiersz,
pozdrawiam+ |
Kama |
2017.08.23; 11:28:17 |
Super + |
wigor |
2017.08.23; 10:31:14 |
Przeczytałem z przyjemnością . Pozdrawiam ;-) + |
Markus55 |
2017.08.23; 09:59:59 |
potrafisz pisać urokliwie o domku i zmieniających się porach roku- ubarwisz to wszystko słowami ktłóre płyną przed siebie-jak najbardziej podoba mi się daję więc +i pozdrawiam:) |
lucja.haluch |
2017.08.23; 09:39:40 |
Pięknie dom wpleciony w pory roku..Śliczny wiersz..Plus+
Pozdrawiam cieplutko.. |
|
|