|
nienazwanka
nienazwanka |
nie wiem jak ciebie nazywać
by w stęsknione chwycić ręce
a wiara choć ledwo żywa
z miłością trafia w serce
zdarzy się że poprosisz
abym chciał szczęście przekonać
lecz gór nie umiem przenosić
z miłością w dłoniach
i jeśli nawet rozkażesz
bym był niczym słowa mocarz
opisać nie zdołam marzeń
z miłością w oczach
bo przecież usta ni gesty
oczu też cudne błyski
nie mówią kim dla mnie jesteś
gdy właśnie jesteś wszystkim |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
wiewióra |
2020.10.26; 19:13:22 |
Fajne i ciepłe wyznanie miłości |
Euterpee |
2020.10.26; 17:44:16 |
Jestem zauroczona tym wierszem i chowam w ulubionych. Pięknie... :) |
|
|