Niebo pełne westchnień

Niebo pełne westchnień Czarne chmury znów mnie nawiedziły Nie są to chmury deszczowe Dziwnie się czuję gdy na nie patrzę Sprawiają wrażenie jakby były tu od zawsze Jakby pamiętały więcej niż najstarsze drzewa i najstarsze kamienie Jakby były nieodłączna częścią tego świata w którym główna rolę gra cierpienie Nie wiem na ile mój wzrok utkwił w tej czerni przy której czuję się jak diabelskie stworzenie Krzyczą do mnie "odmieniec,odmieniec" Nie wiem co się dzieję, czemu karają mnie za to jaki na ten świat przyszedłem Proszę zakończcie to, ześlijcie grom który zakończy tą salę cierpień Nie chce widzieć was więcej, lecz nie pokonam was Sam odejdę, wtedy zrozumiem, że dokładnie tą samą czarną chmurą jestem...

Napisz do autora « poprzedni ( 3 / 3) Bragi dodany: 2020-10-20, 19:18:22 typ: życie wyświetleń (88) głosuj (2)

wiewióra	2020.10.20; 20:00:45
Każde życie jest cudownym darem i choć czasem bywa trudne daje nam też chwile radości które zauważmy i cieszmy się nimi

lucja.haluch	2020.10.20; 19:44:13
Nie poddawaj się, bądź sobą...Plus+ Pozdrawiam serdecznie...