|
Nie zostawiaj mnie teraz
Nie zostawiaj mnie teraz |
Nie zostawiaj mnie teraz.
Zbłąkanego pośród wczorajszej pościeli
z rękami schowanymi za sobą,
zagubiona w nowym mieście
więc odprowadzam na najbliższy przystanek
nie chcąc podaję Ci rękę
wsiadając do autobusu
machasz dłonią na pożegnanie,
a ja tylko wykonuję gest głową,
wracam do łóżka i znajduję
swoje dłonie pod kołdrą.
03.12.2012 |
|
Witam wszystkich bardzo serdecznie. |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
miętówka |
2013.01.06; 07:41:07 |
Podmiot liryczny mówi o sobie:
"Zbłąkanego pośród wczorajszej pościeli
z rękami schowanymi za sobą,"
Podmiot liryczny mówi teraz o swoim gościu:
"zagubiona w nowym mieście"
Nie zgadzam się, że wiersz jest gniotem. |
Pankracy |
2013.01.05; 20:18:37 |
Zbłąkanego pośród wczorajszej pościeli
z rękami schowanymi za sobą,
zagubiona w nowym mieście
o tak, dużą masz pościel...w tym kontekście należy wystawić tyłek, w wiadomym celu i niech ten jaskrawy komentarz da ci do zrozumienia, że napisany został gniot. Użyłem bezosobowej formy, żeby autor tego gniota spróbował się jeszcze jakoś rozgrzeszyć przed samym sobą, że może to nie on pisał, to coś w nim ;) |
miętówka |
2013.01.05; 19:47:32 |
Mocno wszedłeś nikito - okrutniku. Bardzo wymowny wiersz. A biedna dziewczyna chociaż dojechała do domu? Odbiegając od treści, bardzo podoba mi się konsekwentna budowa wiersza - jasny przekaz. Zaskakująca puenta, ale, co bardziej niezwykłe, zapowiedziałeś ją w treści od samego początku. Oryginalnie, świeżo aczkolwiek nieco brutalnie. |
jorena |
2013.01.05; 19:25:14 |
witaj :)Nikito :) |
|
|