|
nie popsuć
nie popsuć |
wykrajam słowa
choć nieudolnym jestem krawcem
by igłą uczuć nie zranic
materiału delikatnego jak babie lato
nie poplamić
myśli nieokiełznanej
nie przegrać z czasem
a tu mi czort plącze nici
i śmieje sie basem
gdy ja płacze
bezsilna jak motyl
pochylona nad kwiatem |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
julia |
2009.02.06; 16:27:59 |
Świetny wiersz...Bardzo mi sie podoba Pozdrawiam:) |
|
|