|
Nawet myślom niewygodnie.....
Nawet myślom niewygodnie..... |
Nawet myślom niewygodnie, kiedy wcześnie rano wstają,
Rozpychają się, kosmacą - człowiekowi żyć nie dają.
Nawet myślom niewygodnie, gdy w tramwajach tłok i ścisk,
Tylko ręce można w spodnie wetknąć - no a myśl?
Nawet myślom niewygodnie, gdy ulewa, nawałnica,
Moknie wszystko, głowa, spodnie, moknie nawet ta ulica.
Nawet myślom niewygodnie, kiedy kamień utkwi w bucie,
I się człowiek wreszcie potknie, o swe własne, durne życie.
Nawet myślom niewygodnie, pisać kropki, wykrzykniki
Skoro nic z nich nie wynika, a potrzebne są wyniki.
Nawet myślom niewygodnie, gdy kolejka się wydłuża,
By w ogrodzie móc zobaczyć, jak umiera piękna róża.
Nawet myślom niewygodnie - a gdzie ja mam z nimi biec?
Kiedy muszę trzymać spodnie i dziurawe buty wlec. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Odyseja |
2011.01.30; 18:47:49 |
zrób coś z wersyfikacją bo ta wygląda tylko na kopiuj wklej |
|
|