|
Narodziny i śmierć słońca
Narodziny i śmierć słońca |
Słońce o wschodzie niczym niemowlę
czyżby narodziny
ognista kula rozbłysła
o brzasku porannej godziny
I tak ostro z ukosa
śle złote promienia na ziemie
więc w parę uleciała rosa
zrobiło się rześko , przyjemnie
A teraz, wędrowiec , wędruje
po jakże bezkresnym niebie
tam gdzie śmierć dnia
zaraz pożegna ciebie
Znów półmrok jego pozera
jak demon jakiś za światów
który raz już umiera
aż tyle że brakło by kwiatów ..... |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Nikola |
2020.07.26; 19:23:58 |
Dobry wiersz... Pozdrawiam serdecznie;)+ |
adambielicz |
2020.07.26; 18:28:12 |
-nad feniksem nikt nie płacze)Pozdrawiam. |
lucja.haluch |
2020.07.26; 15:32:25 |
Zachodzi i znika, zostawia ciemność i tak kazdego dnia odchodzi...Plus+
Pozdrawiam serdecznie... |
Anna z |
2020.07.26; 14:59:29 |
Dobry wiersz + |
Super-Tango |
2020.07.26; 10:41:14 |
Dobry, obrazowy, refleksyjny, ujmujący wiersz+)
Pozdrawiam serdecznie |
Litawor |
2020.07.26; 09:29:23 |
Podoba mi się ten wiersz :) + |
Wojciech M |
2020.07.26; 08:57:36 |
Podoba mi się
Dobrego dnia + |
pit |
2020.07.26; 00:51:36 |
zatrzymałeś
:-) |
AL46 |
2020.07.26; 00:42:21 |
Ładny, poważny, wzruszający swoją treścią wiersz. Piękne przemyślenia...
Podziwiam szczerze, pozdrawiam i zasłużonego, DUŻEGO Plusa+ chętnie dodaję. |
puszczyk |
2020.07.26; 00:35:55 |
Trochę technicznie do poprawy i niektóre metafory trochę sklepane.
Ale ogólnie dobry wiesz. |
|
|