|
Najkrótszy wiersz na świecie
Najkrótszy wiersz na świecie |
.
Appendix do "Najkrótszego wiersza na świecie":
Tak, to ta jedna kropka powyżej. Dobrze
postawiona, jest jak trzcinka mistrza zen,
który celnie potrafi przyfasolić
w plecy przysypiających mnichów.
Albo jak ten okrąg malowany tuszem na
papierze - znów przez Japończyków. Pac!
I jest!
Bez zbędnego gadania. Rzeczy się stają.
Czasem trzeba doprowadzić
coś do wrzenia, do absurdu.
Jak u Pollocka, który po latach motania
się wreszcie wymyślił jak pięknie
chlapać farbą płótno.
No i jest jeszcze Czarny kwadrat Malewicza.
Czy można
pokazać coś więcej? Albo mniej?
Kubrick i jego Monolit Tycho (tak,
wiem - Arthura Clarke'a też).
Kropka, czyli punkt, to najmniejsza
figura geometryczna,
osobliwość czasoprzestrzenna.
Dziura w ścianie - po kuli, wiertarce.
Taka przez którą widać
całą resztę świata. I kropka |
|
To przypadek, że akurat kiedy to napisałem, w tv Olejnik rozmawia. |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Konik polny |
2018.10.29; 22:39:48 |
Dziękuję za komentarze. Geliuszu, jak dobrze że Kubrick nie zgodził się na ekranizację "Władcy pieścieni" z Beatlesami w głównych rolach. |
kosta.woj |
2018.10.29; 22:38:26 |
tak,kropka nad fi -filozofia kropki
co było już i co będzie zamknięte
tylko w niej to jak historia atomu
zamknięta przez wieki w betonie
niewiedzy choć przewidywana
w przed wiekach więc kropką
zafascynowani kropidłem kropki
roznosimy na nosach naszych
bliskich i tych mniej też jak
piegów śnieg
pozdrawiam |
Podlasianin |
2018.10.29; 21:48:31 |
Kropka wygląda, jak należy, a i przypisek niezgorszy:) Pozdrawiam+. |
lucja.haluch |
2018.10.29; 21:10:36 |
I ta jedna kropka a wiersz super...Plus+
Pozdrawiam.. |
Erwin |
2018.10.29; 21:10:05 |
.
....
Pzdr
PLUS za pomysł. |
GeliuszwAtenach |
2018.10.29; 21:05:27 |
Szkoda, że Kubrick nie zekranizował Solaris albo Niezwyciężonego S. Lema: Fuzja Stanley' a ze Stanisławem wyprodukowałaby jakieś niesamowite arcydzieło filmu fantastycznonaukowego.
Przepis na arcydzieło:
S. Kubrick + Solaris S. Lema + muzyka jakiegoś współczesnego kompozytora ( 60 procent muzyki ) + dźwięki wydawane przez Jowisz, Saturn i inne planety ( 40 procent muzyki ) = arcydzieło filmowe.
-------------------------------------------
+ Geliusza. |
GeliuszwAtenach |
2018.10.29; 21:04:24 |
Szkoda Kubrick nie zekranizował Solaris albo Niezwyciężonego S. Lema: Fuzja Stanley' a ze Stanisławem wyprodukowałaby jakieś niesamowite arcydzieło filmu fantastycznonaukowego.
Przepis na arcydzieło:
S. Kubrick + Solaris S. Lema + muzyka jakiegoś współczesnego kompozytora ( 60 procent muzyki ) + dźwięki wydawane przez Jowisz, Saturn i inne planety ( 40 procent muzyki ) = arcydzieło filmowe.
-------------------------------------------
+ Geliusza. |
|
|