|
Nadejście jesieni
Nadejście jesieni |
To już ostatnie jego westchnienia
Powoli się usuwa do cienia
Miejsce ma zrobić swej następczyni
By prym wiodła od gór aż do Gdyni
Jesień w rdzawobrązowej sukience
Żegna się z latem gdzieś przy studzience
Gdy w dal odpłyną jego kolory
Ona ujawni swoje walory
Jabłka na czerwień pokoloruje
I liściom barw ogrom podaruje
Przez brąz i oranż aż do szkarłatu
Nada im piękna i majestatu
Zatańczy z wiatrem między chmurami
Ozdobi wszystko deszczu kroplami
Zamglonym niebem przysłoni słońce
Wygoni w dal powietrze gorące
Kasztanów ogrom rozrzuci w koło
I mżawką zrosi niejedno czoło
Zimnem i ciepłem stale żongluje
Pod własny nastrój świat komponuje |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
marguerite |
2017.09.03; 00:05:47 |
Nie zaciekawiłaś.
Popracuj nad rymami.
Ostatnia strofa "wkoło" |
stokrotka33 |
2017.09.02; 18:58:30 |
Pięknie zobrazowałaś nadejście jesieni.
Pozdrawiam Cię. |
wiewióra |
2017.09.02; 16:50:21 |
Pod własny nastrój świat koloruje
a ,że różne ma nastroje to i kolorów multum |
joanna53 |
2017.09.02; 16:02:35 |
pięknie,
pozdrawiam+ |
lucja.haluch |
2017.09.02; 13:27:49 |
Jesienne wersy jak liscie przylatują..Plus+
Pozdrawiam. |
jaśminowa |
2017.09.02; 13:13:58 |
Bardzo malowniczo to napisałaś, świetnie +++ |
Nadzieja |
2017.09.02; 12:33:12 |
Jesień może mieć przecudne barwy. Warto korzystać z jej darów. |
Albina |
2017.09.02; 12:21:10 |
Pięknie o jesieni, świetny wiersz+ |
wigor |
2017.09.02; 12:03:50 |
http://img3.dmty.pl//uploads/201110/1319653247_by_RadomM_600.jpg
Pozdrawiam ;-) + |
|
|