|
Nad wodą
Nad wodą |
wsłuchany w szum złocistych trzcin
wzrokiem całuję falisty poblask
i chciałbym wiecznie tutaj żyć
w brzmieniu jeziora z tobą zostać
na dzikiej plaży wpiętej w las
dnia upalnego giną westchnienia
a chłód rozkwita raz po raz
niosąc nam długą wstęgę cienia
dotykiem śmiałym pieszczę niebo
które błękitem gra ponad nami
tak niepojęcie wierne śpiewom
płynie już dźwięków obłokami
pozostań ze mną choć na chwilę
nad wodą aż po wielkie kręgi
bym mógł uwierzyć że wciąż żyjesz
echem tak znanej mi piosenki
ognisko płonie w wielkiej dali
popatrz jak lecą snów iskierki
pewnie w kimś miłość ktoś rozpalił
uczuciem swego serca wielkim |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
mariuszddd |
2013.05.27; 23:33:33 |
Przepiękny, wzruszający wiersz.
Pozdrawiam. |
Ulitka |
2013.05.27; 21:47:55 |
Można się zachłysnąć takim wierszem + z pozdrowieniami |
Karina |
2013.05.27; 19:25:57 |
Bardzo piękny,zatrzymuje :))))++++!!!!*
pozdrawiam :) |
|
|