|
Nad przełęczą
Nad przełęczą |
cisza zaległa w górskich lasach
aż po wierzchołki dumnych jodeł
a śnieg znów sięga nam do pasa
gdy dniem pędzimy wciąż ku sobie
zawiane szlaki naszych pragnień
dziś nieprzejezdne w obie strony
a wiar tańcuje z samym diabłem
gdzieś na Giewoncie i Kasprowym
szczyty okryły stromość zboczy
aż po doliny w bieli spływają
niosąc ze sobą bystre potoki
które wśród skał kolędy grają
wsłuchany w szum porwanej wody
stoję na moście nad przełęczą
i patrzę w fal wysokie schody
co niestrudzonym rytmem pędzą
więc dam im wierne zapatrzenie
serca rytm równy by wciąż biły
niosąc me myśli swoim biegiem
strumieniem uczuć cię syciły
może dopłyną w nurcie krętym
głosu jutrzenką porwą ciebie
gdy się uniesie śpiew pasterki
pod nowo narodzonym niebem |
|
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
 mmmagda |
2017.11.06; 20:07:06 |
| zapachniało świętami :) |
| TESSA |
2017.11.06; 20:00:51 |
| Marku, usłyszałam śpiew aniołów:) |
| kosta.woj |
2017.11.06; 19:55:23 |
| jak zwykle pięknie |
| roman |
2017.11.06; 19:36:18 |
| i ja lubię góry, dobrze oddałeś widok z przełęczy + |
| wigor |
2017.11.06; 18:59:35 |
| Dobry wiersz. Pozdrawiam ;-) + |
| Stan21 |
2017.11.06; 17:54:04 |
| Lubię góry. Dobry wiersz. Pozdrawiam. + |
| wiewióra |
2017.11.06; 17:29:15 |
| super wiersz i super to nowonarodzone niebo |
| Gabrys |
2017.11.06; 17:20:07 |
| pozdrawiam + |
|
|
(420)