|
nad głową
nad głową |
W twoim oknie
oczu...
widziałem na spacerze.
Dziś zrodził się s m u t e k.
Zapukał do drzwi
poprosił o szklankę wody.
W oczach utkwione ziarnka piasku.
Mówił niewiele. Oblicze mówiło za niego.
Powiedział że samotny lot bez Boga, to błąd.
I że mnóstwo tam iskrzących próżnych kamieni.
Wspomniał... że tak lecąc ponad chmurami
nie ma nadziei, na bezpieczne lądowanie
kiedy nie ma kto, trzymać za rękę.
Upadła jedna brylantowa łza - połyskując
niebiesko czerwonym światłem życia
potoczyła się ścieżką, zastygając w kącie.
U m a r ł - na rękach
od przytulenia.
W jej oknie -
oczach.
Widziałem na spacerze.
http://www.youtube.com/watch?v=ManRWi9vmNM |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Bou-lip-seleka |
2014.10.15; 19:59:35 |
nad głową niebo głęboko otwarte :)))++++++++++++++++++++ |
Duszka |
2014.10.15; 18:15:51 |
Musiał to być wyjątkowy... u l o t n y - spacer...
czytam wiersz Twój z podanym - podkładem muzycznym :) - unosi,
czułam... "zastygając w kącie"
pozdrawiam serdecznie :)) |
BlindNiemy |
2014.10.15; 12:43:37 |
a w jakim mieście? |
TESSA |
2014.10.15; 12:19:29 |
przechodziłeś moją ulicą? |
|
|