|
na rolkach nie patrzę pod nogi
na rolkach nie patrzę pod nogi |
zgrzytam zębami z zimna
ktoś ciepło pozamykał w szklankach
fajerwerki ukryte pod kurtką
z podpalonymi lontami
dzikie gęsi czekają na odstrzał
w kieszeniach zapałki z myszką mickey
łyżworolki są dobre dla serca
ślizgam się po poręczach w parkach
jak wariat któremu odebrano słońce
jesień w kontenerach
płyty chodnikowe to różowe świnki
uśmiechnięte na wzór kwadratu
ktoś uwięził je w betonowej formie
dlatego unikam szklanego śniegu
chowam się przed wódką
chociaż zostałem przez nią wychowany |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
xyz_1 |
2015.09.20; 17:24:27 |
Dziękuję wam za czytanie. Cieszę się że tekst został dobrze przyjęty. Chodziło mi w tekście o przekazanie pewnego stanu wewnętrznego, jak to się udało pozostawiam odbiorcy. |
TESSA |
2015.09.17; 16:14:16 |
dobry wiersz. witaj. |
|
|