|
...na drodze przyjemności...
...na drodze przyjemności... |
kiedy noc nadchodzi
podniebnym lotem błyskawicy
jestem w twoich snach
jestem w ramionach twoich
z serca potrzeby duszy
dla słodkiej miłości
czule pieścisz ogniem ust
w stan ekstazy wprowadzasz
z tej nieziemskiej rozkoszy
miłowanie to z innego ciała
wewnętrzną myśl rodzi
przyjemność orientacji
jak harmonią szczęścia
jest dobry humor
tak Słońca blask
lazurowe otwiera oczy
roziskrzone oczy
rozświetlone uśmiechem
po cudownej nocy
uchwyconej miłości... |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Ethon03 |
2014.10.28; 21:08:21 |
:):):) |
kaja-maja |
2014.10.28; 20:03:28 |
w:)dziękuję jak też pozdrawiam i słoneczny:)przesyłam:) |
Super-Tango |
2014.10.28; 08:14:31 |
Ładny, obrazowy, uroczy, zmysłowy wiersz+)
Pozdrawiam serdecznie |
|
|