|
Muzykoterapia...
Muzykoterapia... |
Słuchawki na głowie
Nikt się nie dowie
Co dźwięczy i brzęczy
Może męczy mnie ta muzyka
Jednak znikam w jej rytmach gorących
Bo wśród męczących dni codziennych
Uciekam do nut od emocji przesyconych
W głowie mej pełno natchnionych
Co w słowach me samopoczucie określają
Niech więc grają w każdej tej chwili
Gdy jedyne co czas mój umili
To słuchawki, samotność, muzyka
Rytualnie po raz kolejny znikam.....
Pragnę kolejny raz się zagubić
W muzyki rytmy kojące
Nie trzeba się trudzić
By doświadczyć nut moce leczące... |
|
K.F. |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
lucja.haluch |
2019.02.10; 20:46:33 |
Muzyka pomaga w najróżniejszych sytuacjach..Często słucham...Plus+
Pozdrawiam... |
Szymwas |
2019.02.10; 16:56:08 |
No cóż. Czysta psychoakustyka. Klasykę polecam I J.S.Bacha. Uspokaja, a jazz... wręcz przeciwnie :D
Pozdrawiam |
|
|