|
Mrówki / wiersz dydaktyczny /
Mrówki / wiersz dydaktyczny / |
Pojedyncze mrówki, niepozorne i małe,
tworzą społeczeństwo niemal doskonałe.
Jest królestwo, podział pracy i hierarchia.
Nie grozi w nim bunt, rozróba czy anarchia.
Każda mrówka swoje obowiązki pojmuje
i jak umie najlepiej tak je wykonuje.
Chociaż silna, ma smukłe ciało i pas cienki,
długie nogi, dużą głowę i mocne szczęki.
Samica i samce, które skrzydła mają
gdy zrobi się ciepło z gniazda wyfruwają.
I po to by założyć nowy ród mrówkowy
odbywają w powietrzu swój taniec godowy.
Po kopulacji wszystkie wyczerpane
lecz tylko samce mają przechlapane.
Jednym i drugim skrzydła odpadają
lecz do mrowiska tylko królowe wracają.
W podziemnej komnacie jajeczka składają
z których się małe larwy wkrótce wylęgają.
Prawie wszystkie mrówki są to robotnice
nawet żołnierze to też bezpłodne samice.
Z części niezapłodnionych jaj samce się rodzą,
które tylko nowe pokolenie płodzą.
Ich jedynym zadaniem zapłodnić samice
i dla dobra gatunku oddać własne życie.
Czasem młoda królowa do gniazda nie wraca
bo przed nią nowe wyzwanie i ciężka praca.
Jeżeli czuje, że dużo energii posiada
to swoje własne, małe królestwo zakłada.
Chce być na swoim to gniazdo buduje,
składa jaja i potomstwo wychowuje.
Od rana do wieczora w obejściu się krząta,
Znosi pokarm, karmi larwy i gniazdo sprząta.
Gdy jest już dużo robotnic oraz żołnierze
to królowa udziału w pracach już nie bierze.
Teraz na reprodukcji skupiona jest cała,
na zewnątrz nie wychodzi tylko składa jaja.
Społeczność mrówcza z tego jest znana,
że jest bardzo dobrze zorganizowana.
Królowa to społeczne życie reguluje,
feromony zapachu w tym celu stosuje.
Inne mrówki też tak się porozumiewają,
po to specjalne czułki na swych głowach mają.
Mrowiska pilnują dzielni żołnierze,
mają ostre żuwaczki i twarde pancerze.
Są skuteczne w obronie, ich gruczoł jadowy
wydziela na wroga przykry kwas mrówkowy.
Część mrówek wystawia się latem na słońce
a kiedy już ich ciała są mocno gorące
szybciutko do komnat wewnętrznych zbiegają.
gdzie jajeczka i larwy sobą ogrzewają.
Najmłodsze mróweczki w mrowisku zostają,
karmią larwy, królową a także sprzątają.
Starsze poza gniazdem pokarmu szukają
i przynosząc na miejsce wstępnie przeżuwają.
Gdy więcej pokarmu mrówka znaleźć zdoła
za pomocą zapachu inne mrówki woła.
Są też mrówki, które grzyby uprawiają
i całe mrowisko nimi odżywiają.
Część mrówek na łodygach mszyce hoduje
bo ich słodki syrop bardzo im smakuje.
W zamian mszyce opiekę od mrówek dostają
bo groźne biedronki od nich odganiają.
Pożytek dla lasu z mrówek też jest duży
bo wiele szkodników za pokarm im służy.
Gdy jest niebezpiecznie lub brak pożywienia
społeczność mrówek swą siedzibę zmienia.
Najpierw część z nich w różne strony maszeruje
i nowego na gniazdo miejsca poszukuje.
Te co znajdą, sygnały do centrum przesyłają
i zapachem dla innych ścieżkę oznaczają.
Potem zgromadzenie walne zwołują
i nad wyborem nowego miejsca głosują.
To miejsce społeczność mrówcza wybiera
skąd najwięcej właściwych sygnałów dociera.
Grupa robotnic wybrane miejsce zajmuje
i do budowy zamku się przygotowuje.
Mrówki najpierw pod ziemią gniazdo budują,
potem kopiec z igliwia nad nim usypują.
Gniazdo się rozrasta, komnat w nim przybywa
i coraz grubszą warstwą kopiec go okrywa.
Potem wentylacyjne drążą w nim otwory
więc powietrze dociera do każdej komory.
Gdy nowa posiadłość jest już gotowa
Przenoszą się wszystkie mrówki w tym i królowa.
Również jajeczka, larwy, żywność i grzyby
przenoszą dzielne mrówki do nowej siedziby.
Tysiące więc mrówek ścieżką podążają
a żołnierze przemarsz ten zabezpieczają.
Gdy są dwie królowe to starsza zostanie
a młodsza nowe królestwo bierze we władanie.
Robotnice w nowym miejscu już z ranną rosą
nasiona i owady do mrowiska znoszą.
Z nadmiarem pokarmu też sobie radzą,
na cięższe czasy w spichlerzach gromadzą.
W zimie w dolnych komnatach mrówki się zbierają
i wspólnie zimny okres w letargu spędzają.
Tu i tam napełniony osobnik duży
za żywy zbiornik pokarmu im służy.
Mrówki choć niepozorne i niewyrośnięte
za to kulturowo bardzo rozwinięte.
Społeczną postawą bez afer i nadużyć
mogą nam ludziom za przykład posłużyć.
Dlatego chociaż dla nas uciążliwe bywają
doceńmy jaką w przyrodzie rolę odgrywają. |
|
Dla odmiany wiersz, który może nie powinien znaleźć się na Zaciszu a raczej na lekcji biologii. |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
J M |
2017.11.24; 00:05:35 |
powinniśmy chociaż w części żyć jak one i w takiej harmonii |
Boreas |
2017.11.23; 22:51:12 |
Bardzo na poziomie. Pozdrawiam z + |
GeliuszwAtenach |
2017.11.23; 21:09:17 |
O Głupoto! Gdy chodziłem przez lasy, spotkawszy kopce mrówcze, rzucałem kamieniem w kopiec albo wbijałem patyk: Mrówki wydawały jakby szmer, jakby szelest, dokonując inwazji na kamień albo patyk ( były to czarne mrówki o rozmiarach od 3 do 4 milimetrów). O Głupoto! O Głupoto dziecka! Czemuś mnie dotknęła?
------------
+ od Geliusza Attyckiego. |
Albina |
2017.11.23; 20:27:50 |
Przyzwyczaiłam się do Twoich krótkich
limeryków, a tu proszę........
Wiersz super! prawdziwy z Ciebie biolog,brawo! + |
roman |
2017.11.23; 19:14:12 |
no fakt, powtórka z biologii :)+ |
Anna z |
2017.11.23; 18:44:25 |
Wszystko o mrówkach .Wiersz powinien się znalezc w podręczniku biologii. Super + |
lucja.haluch |
2017.11.23; 16:19:14 |
Lato prawie spędziłam w lesie, obserwowałam mrówki a teraz tym wierszem już wszystko o nich wiem..Super ..Plus+
Pozdrawiam cieplutko// |
wigor |
2017.11.23; 15:54:16 |
https://www.youtube.com/watch?v=N0p1exh4sM0
Szacun, kompetentny wykład o mrówkach pięknym językiem w rymowanym wierszu czytelnikom podany. Pozdrawiam serdecznie ;-) +
W nagrodę wykład jakiegoś żartownisia (menela?) o zwyczajach biedronek ;-)
https://img2.demotywatoryfb.pl//uploads/201706/1496918957_sskm7a_600.jpg |
Kama |
2017.11.23; 15:51:06 |
+++ |
kosta.woj |
2017.11.23; 14:54:29 |
wiersz z wielką chęcią przeczytałem wnuk jest fanem mrówek od 3 roku życia ma własne mrowisko na balkonie na wakacje je zabiera oddziela jajeczka cośtam z nimi robi od matki parę razy po łbie dostał bo do domu wlazły |
Podlasianin |
2017.11.23; 14:51:31 |
Po lekturze idę zdawać egzamin ze znajomości życia i obyczajów mrówek. Jestem pewien sukcesu , a na razie pozdrawiam i plus zostawiam. |
kosta.woj |
2017.11.23; 14:51:27 |
a wiecie dlaczego im tak wszystko sprawnie wychodzi
bo nie umieją zbędnie gadać ni starzy ni młodzi
gdyby ze sobą gadały miast mrowiska pałacyk by miły
ale taki mały |
wiewióra |
2017.11.23; 13:33:38 |
A może Ty powinieneś zająć się lekcją biologii-pięknie mówisz o mrówkach .Organizacja u mrówek super -tylko pozazdrościć .Wiersz ekstra |
|
|