|
MOJE MOTYLE
MOJE MOTYLE |
Oj, dziewczyny! Oj, dziewczyny!
Śniłem o was jedną chwile.
Gdy zakwitły znów maliny,
zamieniłem was w motyle.
Kwiatów było moc w ogrodzie,
to królestwo było wasze.
Pilnowałem was tam co dzień,
by przypadkiem nie zjadł ptaszek.
Oj, dziewczyny! Pstre motyle.
Niech że każda zapamięta,
w każdej bajce, choć na chwilę,
zawsze jakieś są zaklęcia..
Dziś to wiem, że na pewno,
będę sen wspominał mile...
Każda przecież jest królewną,
a nie jakimś tam motylem. |
|
Ale one nie śpiewały: - "motylem jestem... |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
kaja-maja |
2010.07.15; 20:29:43 |
:) ja śpiewałam...slowem pan rzekł tak od tyłu:)...
też każdy w maliny wpuszcza...dosyć że pogryzie to jeszcze podrapie i szytchy zoztawi jak jeżyny...na które choć delikatnie nadepniesz...ślady zostawią jak róże...w:)+ |
amnezja |
2010.07.15; 11:59:49 |
motyle są piękne, ale żyją krótko
za mało czasu, by się nimi nacieszyć...
:)
wiersz czyta się b. śpiewnie
+ |
grazyna |
2010.07.15; 11:36:14 |
no to przypomnę -Jrena Jarocka, pozdr. G. |
grazyna |
2010.07.15; 11:35:12 |
a nie jakimś nie tu -ja bym napisała - tam motylem-, ale autor decyduje, punkt zostawiam za ładniutki zwiewny wiersz, pozdrowienia od G. |
|
|