|
mój doktor
mój doktor |
mój doktor
jest optymistą
w inicjałach bliziutkich
The Best
uśmiecha się
miło powitać
pytając
chłopie co jest
i wysłuchawszy narzekań
że od skalpu aż po pięty
że pierońsko
no sami wiecie
(dosadnym argumentem )
zaordynował
że nie pal
golonka z piwkiem wypada
schudnij o jedną piątą
bo kondycyjnie wysiadasz
a zapisując mazidło
o którym w Polsacie usłyszał
nad pieczątką się spocił
i nad receptą zadyszał |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Gladius |
2012.06.30; 23:58:09 |
"a zapisując mazidło
o którym w Polsacie usłyszał
nad pieczątką się spocił
i nad receptą zadyszał" tak pomyślałem,że pomyślał,że mu NFZ karę za tą receptę dowali,to się spocił i zdyszał:) Fajna satyra:) Pozdrawiam+ |
Barbusia |
2012.06.30; 23:22:56 |
Ech, te doktory... ;) + |
Przechodzień |
2012.06.30; 21:09:32 |
Ile to trzeba zdrowia żeby chorować {:-))+ |
wie.rut |
2012.06.30; 19:42:14 |
Penie leczymy się u tego samego!
Pozdrawiam
:)+++ |
wigor |
2012.06.30; 19:27:36 |
Ha,ha,ha Dziękuję Ci, uśmiałem się do łez. Człowieku lecz się sam! Są dobrzy lekarze z powołania - znam kilku takich ale reszta - urzęduje. PLUS z pozdrowieniami :)) |
zeska winij |
2012.06.30; 19:12:55 |
Każdy taki jest, tyle mądry co ważniejszy, no i każdy jest nieomylny i zbawienny. + |
|
|