|
Mogłabym Cię pamiętać godzinami...
Mogłabym Cię pamiętać godzinami... |
siedzimy w cieniu orzecha.
przy stole obserwuję,
kiedy przebierasz ziarna
gotowanej przenicy.
jak perły.
z nich, ja, najcenniejsza- patrzę
i słucham cykania świerszczy.
biedzie upał- mówisz.
i wiem że będzie. |
|
dla mojego chłopaka, obecnego narzeczonego i przyszłego męża. |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|