|
Mnie chodzi o to, aby się nie dać
Mnie chodzi o to, aby się nie dać |
Dni mojego dzieciństwa przekładam na wiersze
dolina rzeki Czarnej
maki, rumianki, kaczeńce
wiatrem kołysane
Diablą Górą osłonięte
kłaniaj się córko kapliczkom
odmawiaj pacierze
odmawiam, mateńko - twoje rady we mnie
dojrzałe lato snop kłosów daje
mama z tych kłosów
bochen chleba wyczaruje
dzieciństwo jak dobroć
jak wspomnienie wiosny
kwitnąca łąka, motyl, ślimak, żaba
ważek co niemiara
i dom, co miłością jak chlebem karmił
spisuję to, co było piękne w małych latach
lubiłam chodzić na strych
dotykać suszonych bukiecików
dzieło babci Antosi
piołun, dziewanna, bratek polny
mnie idzie o to, aby się nie dać
przeczekać jesienną szarugę
poskromić to, co w pamięci zawodzi
szemrze bezsenną nocą |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
DominikR |
2021.03.26; 22:20:52 |
Pozdrawiam serdecznie+ |
Mioto |
2021.03.26; 18:26:49 |
Piękny wiersz i piękne wspomnienia w nim zawarte.
Pozdrawiam SERDECZNIE :) + |
Halinka |
2021.03.26; 18:08:36 |
Wszyscy wracamy wspomnieniami do dzieciństwa. + |
wiewióra |
2021.03.26; 17:58:33 |
Dzieciństwo zawsze zostawia najwięcej wspomnień ,pięknych wspomnień . |
|
|