|
MŁODOŚĆ
MŁODOŚĆ |
Ogień mam w sobie,
Co rubinami kłów szarpie
Najtajniejszego mnie,
A godzin skrzydlate Harpie
Ciebie mi porywają
Odlatując w bezgłośnym krzyku.
A szpony przeźroczyste mają
Ośmieszone pragnienia
Bezwstydnie łkają
W niedomówieniach mieszcząc
Co w pragnieniach tają.
Na lodowisku marzeń
Zdumiewa trwałością
Koronkowa konstrukcja
Ogólnie zwana miłością.
I tak niewiele trzeba
Aby rozbić lód szklisty
Podkutą podeszwą.
To fakt oczywisty.
Odwaga ta zdumiewa
Do ostateczności.
Zdumiewa a może wzrusza.
O młodości, młodości!
Kazimierz Winnicki
(wszelkie prawa zastrzeżone) |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Gladius |
2013.05.14; 02:36:12 |
Zgadzam się z BJ co do słowa...Pozdrawiam+ |
rekrut |
2013.05.13; 19:47:20 |
Niespokojna, porwana wirem życia dusza, podąża śladem miłości, bardzo ładny niepospolity wiersz, piszesz ładnie i dojrzale Kazimierzu, +++ pozdrawiam |
Marzi |
2013.05.13; 16:44:50 |
ogień pielęgnuj - niech płonie - :) świetny wiersz + |
cezaryna |
2013.05.13; 06:48:26 |
wszystko piękne jak zawsze u Ciebie,pozdrawia,m serdecznie |
mariuszddd |
2013.05.13; 00:50:54 |
Wiersz naprawdę niesamowity, ale te wielkie litery odpychają czytelnika. Kropki też tak tutaj sobie "skaczą" Bardzo dobra treść, ale jak dla mnie, źle przedstawiona graficznie.
Pozdrawiam. |
|
|