Młode kobiety wychodzą z kościoła

Młode kobiety wychodzą z kościoła Wychodzą solo lub małymi grupkami trzymają się pod rękę śmieją Za sobą mają kosmetyczkę godziny w secondhandzie lustro i czas Wydają się niczego nie zauważać Zatem najpierw widzimy panny piękne i smukłe Są pojedyncze posągowe wszystko w nich jest proste długie jakby nieskończone przez co wydają się milsze ciału Te zgrupowane filuterne pojawiają się później jak Marilyn Monroe kręcą włosami tyłkami językiem i zrazu zyskują opinię plastra na duszę W tym czasie mężczyźni podwijają rękawy koszul witają mocnym uściskiem dłoni udają obojętność Schodzą się wokół aut Za chwilę niektórym zapiszczą opony – znak że jeszcze nie znaleźli * Jest maj/czerwiec upalne południe to tutaj najważniejsza pora dnia tygodnia i roku Szerokim asfaltem ciągnie się targ Sprzedają lilie kolce niedzielny rosół Żuławka Sztumska - maj 2011 wyróżnienie: konkurs główny XVII GKL - Głogów 2011

Napisz do autora « poprzedni ( 135 / 255) następny » ArchiVista dodany: 2013-01-19, 13:54:12 typ: inne wyświetleń (1090) głosuj (181)

ArchiVista	2013.01.21; 20:22:57
dziękuję :)

Małgorzata Błońska	2013.01.20; 00:16:27
treść ciekawa, ale to jakaś "migawka", trochę coś jak "kronika parafialna", generalnie szału nie ma :(

norka	2013.01.19; 22:52:05
chyba już powoli zanika ten "obyczaj" a może tylko tak mi się wydaje:)+++

miętówka	2013.01.19; 21:06:28
Obrazowo. Bystry z Ciebie obserwator. Wnikliwy "podglądacz" codzienności. Maksimus świetnie wpisał się w konwencję.

grazyna	2013.01.19; 21:01:33
świetnie, podobasięęęę bardzo :))++

Markus55	2013.01.19; 16:53:24
pewnie częsty obraz na po niedzielnej mszy na ulicach większych miast-dosyć realistycznie ukazany-prawie jak targ..powiedzmy-ale takie jest życie-podoba mi się twój wiersz-+pozdrawiam

Barbusia	2013.01.19; 14:07:37
Plamy słów rozrzucone w wierszu, jak plamy barw składające się na obraz pt. Życie... +