|
Miłość w słowach ważnych
Miłość w słowach ważnych |
Zygmunt Jan Prusiński
MIŁOŚĆ W SŁOWACH WAŻNYCH
Katarzynie Lisek
Motto: "On zna nawet moją myśl o jutrze,
każdą pogodę mojego serca, wszystkie
uśmiechy, na pamięć". - Klaudia Latańska -
Kiedy kobieta wyznaje miłość, trzeba w nią uwierzyć.
Przechodzę na razie cieniem koło niej, nie wątpię
w uczciwość jej serca - kołysze swoje ciało
na wietrze dla mnie, opiewa je pieśniami,
gram na gitarze specjalne akordy.
Kiedy kobieta wyznaje miłość, trzeba w nią wierzyć.
Jest mądra w słowach które kieruje z pocałunkami,
odbieram je jak wiosną pierwsze kwiaty,
piszę wiersz za wierszem - rozkochany poeta
biegnie z białymi wierszami, jest w tym coś
z melancholii i romantyzmu.
Kiedy kobieta wyznaje miłość, trzeba w nią wierzyć.
11.11.2010 - Ustka
Czwartek 11:12
Wiersz z książki „Wnętrze cienia”
autor ZJP
http://photos.nasza-klasa.pl/54828617/2019/other/std/7dd0d524d4.jpeg
Muza
http://static.jpg.pl/static/photos/552/552677/c789aa1c7db21110b07fee3fe8a3da1d_normal.jpg |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
zygpru1948 |
2021.03.13; 12:52:52 |
Aforyzm - Zygmunt Jan Prusiński
Preludium miłości to jak udany wiersz
opisuję przecięcie nocy ze świtaniem gdzieś
pomiędzy nagromadzoną witalnością wchodząc w ciebie. |
zygpru1948 |
2021.03.13; 12:51:35 |
WNĘTRZE CIENIA - część trzecia
Dział: Kultura Temat: Literatura
Zygmunt Jan Prusiński
W BAJECZNEJ EROTYCE CIĘ OPIEWAM
Motto: "Czuję jak tonę w Twoich źrenicach..."
- Amanda Massar -
https://www.salon24.pl/u/korespondentwojenny/1117240,wnetrze-cienia-czesc-iii |
zygpru1948 |
2021.03.13; 12:51:01 |
Wiersze Macieja Michalskiego
Obrońcy
Każdy ma swoje własne Westerplatte
kiedy trzeba stanąć bez szans szans na zwycięstwo
w beznadziejnej walce choćby z całym światem
przeciwstawić sile – heroiczne męstwo
nie rachować szansy - nie iść na układy
nie wysyłać posłów nie żebrać litości
zdecydują o nas - występne narady
gdzie ślepy pragmatyzm gniazdo sobie mości
bo każde ustępstwo niszczy i osłabia
naszą wolę walki aż zmieni naturę
już nie reaguje – co to się wyrabia
chowa się przed burzą kiedy widzi chmurę
czasem to szaleństwo walki z całym światem
kończy się sukcesem nie czekanym zgoła
casus pojedynku - Dawida z Goliatem
albo Trzystu Spartan - zapowiedź Kościoła
11 marca 2021
Zygmunt,
poniższy to wiersz programowy posłałem takich wiele do kadr mojego macierzystego PŻB zamiast łzawych podań bo wierzę w moc słowa
bez względu na cenę. Kopanie się z koniem to ryzykowne zajęcie ale nie mam wyjścia.
Wiersz zdecydowanie zasługuje na motto
a jeśli motto to Herbert mistrz nad mistrze
Poeta też człowiek
Bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny
w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy
Zbigniew Herbert - Przesłanie Pana Cogito
Nie mam żony w kadrach i nie mam nazwiska
co znacznie upraszcza - wszystkie procedury
dzierżawię policzki i nadstawiam pyska
na strzelniczą tarczę - morskiej subkultury
myślałem że kiedyś - wrócą do rozumu
pozwolą w spokoju podjąć obowiązki
nie boję się pracy - obawiam się tłumu
nie liczę na wsparcie – zawodowe związki
każdy służy temu - który go opłaca
jest to kwestia zasad zwykłej lojalności
ale kiedy tyran - zasady wywraca
napotka na opór – odwet bez litości
poeta też człowiek pragnie żyć w pokoju
któremu poświęcił godność i karierę
gdy traktują butem - owoc jego znoju
marksistowskim credo – jednostka jest zerem
wtedy wstaje z kolan – i rusza ze śpiewem
chwyta oręż słowa – SŁOWO jest orężem
niesiony na skrzydłach - zbrojny świętym gniewem
jak Michał Archanioł w swojej walce z wężem
11 marca 2021 |
zygpru1948 |
2021.03.13; 12:41:17 |
Włodzimierz Szymanowicz
SPACER
Zasiadł prawie pewny siebie i takim zaczyna się tolerować
O nie kanalio
Wywlokę go pod byle pretekstem na niekończący się spacer
Niech popękają mu łydy, niech się zamamle sobą
nie przeczołga się przez moją zawiść i obojętność
KOMENTARZE...
28.02.2014, 17:31 :: 217.96.57.223
Zygmunt Jan Prusiński
Wiersz ten nie łamie, ale mam szacunek wielki do poety, szczególnie do innych jego wierszy. A mój już nieżyjący kolega, który onegdaj akompaniował mi w kawiarni Adria w Otwocku na dansingach grał na gitarze solowej, mowa o Henryku Serafinowiczu ze Świdra koło Otwocka, będący jako Henryk Alber, to muzyczny pseudonim, stworzywszy razem z Januszem Strobelem "Duet Gitar Klasycznych" - Heniu skomponował muzykę do wiersza "Zaproście mnie do stołu": muz. Henryk Alber, sł. Włodzimierz Szymanowicz, wyk. Elżbieta Wojnowska. Poświęciłem i poecie i kompozytorowi pośmiertne wiersze pamięci... |
|
|