|
"miękkie zegary"- wariacja
"miękkie zegary"- wariacja |
gruchnęło co spadło
skończyło się lecz nie umarło
jak czas
krojony wskazówkami
plasterek sera z dziurami
stąd luki w pamięci
święci i nieświęci
tych drugich zgoła więcej
po każdej ręce
łamacze serc i nosów
przepychacze dni przez drzwi
noce płyną wolniej
zwłaszcza bezsenne
lecz co nocą spada
upada boleśniej
zwielokrotnionym dźwiękiem
o ciszę uderza
w tej męce wieloimiennej
wielopłciowej
czysto zwierzęcej
co cieknie - choć cieknie
to tylko po to by stężeć
w skamielinę zamienić pojęcie
skąd te zmarszczki blizny
i skronie oszronione
pomimo a może przez
odzywa się zew
nakazując wybiegać w przód
gdzie nie ma jeszcze luk
bo w pustym treści tyle co w lurze
i sytości brak
bo i nie ma komu jej znać
ledwie zalążek myśli
a kłuje |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Jojka |
2020.11.28; 18:40:13 |
Aha. |
Jojka |
2020.11.27; 20:38:34 |
No, ale to oczywiste było... Czy nie? :0 |
Jojka |
2020.11.27; 20:01:03 |
Dali. |
puszczyk |
2020.11.27; 19:51:48 |
Dali czy nie? |
Jojka |
2020.11.27; 19:47:29 |
puszczyku - taką mam frajdę przy tym rymowaniu jak dziecko taplające się w kałuży :D W życiu się tak dobrze nie bawiłam przy pisaniu :P |
Jojka |
2020.11.27; 19:43:11 |
Jurku - taka babska rozrzutność... tudzież logika :P |
Jojka |
2020.11.27; 19:42:24 |
łoj, łoj, markizu ;) |
puszczyk |
2020.11.27; 18:37:24 |
Dajesz radę w rymowaniu.
Trwałość pamięci Dalego? |
JNaszko |
2020.11.27; 18:09:53 |
Za dużo myśli naraz
można oszaleć
pozdrawiam Jurek |
|
|