|
Miasto
Miasto |
Słońce wolno rozmracza domy
Kaskadami, smugami, jaśniej
Jeszcze nikt nie mówił nikomu
Że ze snu budzi się miasto
Szaromroczność znika nocy
Resztki snu zrzucają zaspani
Chociaż puste jeszcze ulice
I kościoły zasnute mgłami
Ledwo jasno – gdzieś koło piątej
Mało częste ospałe tramwaje
Autobusy i ruch narasta
To - miasto do życia wstaje
I ze snu się budzi historia
Monumenty strzelistych katedr
Można pokory uczyć się od niej
Z myślą iść na zaspany spacer
Prawie całe zniszczone wojną
Mniej połowa przy życiu została
Rok po roku pokojem - spokojne
Po fragmencie po cegle budowane
Mało wiem, bo mało widziałem
Jestem tutaj - obcy przechodzień
Razem z jego monumentem wstałem
Mewy świadkiem historii narodzin
Jak malarz co bierze z palety
Różne cienie nakłada i barwy
Tak i ten co się mieni poetą
Słowa kładzie malując historie
Może tuli się ranem kochanka
Może budzi - ze snu kochany
Wszyscy dziećmi są tego miasta
W swoje serca i puls jego zasłuchani
Jakże można to brać osobno
Swoje życie dzielić i miasta
Wszyscy losu są i miejsc przechodnie
Nasze życie w ich nurt wrasta |
|
miastu |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Torn |
2016.10.12; 19:24:42 |
Wiem Fred
Ja to wiem i ten tekst to wie
Widzę każde potknięcie
I niczego nie zmienię
Chciałem uchwycić temat i choć
cień klimatu, by go kiedyś podjąć
rozwinąć lub zostawić
Piszę by zapamiętać
Jeśli piszę
T/ |
fred |
2016.10.12; 18:38:42 |
... Fred myśli że tekst się strasznie męczy... gubi i potyka... jest uczucie ale czucia brak... jak gubimy rytm i frazy lepiej wiersz wybielić... przekaz ważniejszy i metafora od usilnego ni to rymowania... szkoda tekstu bo mógł być wiersz... pozdrawiam... |
Torn |
2016.10.11; 23:14:02 |
Dlaczego piszę
o mieście?
Myślę - warte jest
tego
T/ |
sylen |
2016.10.11; 22:50:53 |
Pięknie o mieście, mniemam, że twoim.
I ja napisałem wiersz o swoim cudownym mieście☺plus |
Sławomir_Sad |
2016.10.11; 21:03:56 |
Dokładnie. Nasze życie wzrasta w nurt życia miasta.
Podoba mi się. Głosuję |
|
|