|
miasto samotności
miasto samotności |
po wszystkich podróżach jestem znów
na rynku tego miasta które z dnia
na dzień umiera
idę dalej by wygrzebać z pamięci
ceglane mury starych kamieniczek
zaułków gdzie rozkwitała młodość
fruwały pierwsze pocałunki
zapowiedzi erotyzmu
kochałem i śniłem
beztroski sen o przyszłości
teraz słup ogłoszeń i nekrologów
stoję w kwietniowym słońcu |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
da Winczi |
2020.04.18; 23:41:10 |
Tkaczuk, Twój kamuflaż z prześmiewczymi wierszykami, to zwykły parawan.
Napisałeś, wg mnie... świetny wiersz i cieszę się, że mogę Ci o tym donieść.
Ty jesteś stąd. Z zacisza, i mimo że się skrzętnie ukrywasz, czasami odsłonisz się wierszem z górnej półki i to dowodzi, że Twoja złość na niektórych próbuje Cię zasłonić, ale odsłaniasz się dobrymi wierszami i to jest cenne.
Pozdrawiam. Edek z fabryki kredek. haha :) |
wiewióra |
2020.04.18; 22:23:32 |
a gdzie komentarze ? |
|
|